WYWIAD! KANDYDATKA DO SEJMIKU WOJEWÓDZTWA MAZOWIECKIEGO!

WYWIAD! KANDYDATKA DO SEJMIKU WOJEWÓDZTWA MAZOWIECKIEGO!

26 lutego 2024 Wyłączono przez kurier

Edyta Wietrak to mgr inż. technologii chemicznej, w swoim dorobku zawodowym ma również ukończone liczne studnia podyplomowe w różnych dziedzinach i dyplom z zarządzania ( MBA )
To społeczniczka, zawiadująca projektem ONAPolka – który zrzesza zarówno kobiety jak i mężczyzn we wspólnym działaniu na różnych polach rozwoju osobistego. Prezes Stowarzyszenia Inicjatywa Mazowsze. Autorka i organizatorka wielu projektów kulturalnych, społecznych, sportowych m.in. projektów cyklicznych, takich jak „Piękna Polska Regionalna” czy „Forum Kobiet”.
Żona, matka dwojga dorosłych już dzieci. Kobieta aktywna, pasjonatka turystyki górskiej, biegów, kolarstwa szosowego. W 2023 roku zdobyła tytuł Mistrzyni Powiatu Szydłowieckiego w kolarstwie szosowym.

Kurier Szydłowiecki: Dlaczego zdecydowała się Pani na start w wyborach do Sejmiku Województwa Mazowieckiego?
Edyta Wietrak: Sejmik jest najwyższym szczeblem samorządu. Ważność jego wynika z faktu zarządzania na poziomie województwa środkami europejskimi w ramach polityki spójności Unii Europejskiej, posiada również ogromny budżet na finansowanie inwestycji wojewódzkich w różnych aspektach naszego życia od kultury, zdrowia, sportu do bezpieczeństwa. W tych kwestiach wymagana jest pełna współpracy dla powodzenia projektów, zrozumienia potrzeb poszczególnych jednostek. Jestem osobą otwartą, zawsze blisko współpracującą z ludźmi. Propozycja startu w wyborach do Sejmiku Województwa daje mi możliwość rzetelnej pracy na rzecz mieszkańców naszego rejonu. Chciałabym wykorzystać swoją energię i pasję pracy z ludźmi w działalności samorządowej.


KSZ: Jak ocenia Pani kończącą się kadencję Samorządu Województwa Mazowieckiego?
EW: Z perspektywy mieszkańca powiatu szydłowieckiego nie widzę zbyt wielu inwestycji, chodź wiem, że to głównie praca samorządów, które wnioskują o środki z sejmiku i być może władze miasta czy powiatu nie starały się o to, aby powstawały wielkie inwestycje w naszym regionie jak np. basen – taki z pieniędzy sejmiku przecież powstał w Przysusze, lata już temu, a u nas cisza.
Naszemu regionowi nie są potrzebne „ochłapy z pańskiego stołu”. Potrzebujemy dużych inwestycji, miejsc pracy dla młodych dających możliwości rozwoju i bezpieczeństwa ekonomicznego, potrzebujemy inwestycji we wszelką infrastrukturę, potrzebujemy sprawiedliwego podziału funduszy unijnych i pracy na rzecz naszej części województwa, bo Mazowsze to nie tylko Warszawa i Płock.


KSZ: Co Pani, jako kandydatka do Sejmiku, proponuje swoim wyborcom?
EW: Moim celem nadrzędnym będzie wspieranie projektów, które przyczynią się do rozwoju ziemi radomskiej, w tym regionu szydłowieckiego. Mam nadzieję, że w naszym powiecie dojdzie do dużych zmian tak, abym mogła z perspektywy Sejmiku wspierać pracę samorządowców, zarówno nowego burmistrza, jak i starosty, aby mogli realizować swoje plany dla dobra wspólnego naszego całego regionu. Aby powstawały nowe inwestycje dające zatrudnienie mieszkańcom.
Stawiam na otwartość i nowoczesność, na rozwiązania oparte na projektowaniu mądrych inwestycji poprzedzonych rzetelną debatą z mieszkańcami i samorządowcami, inwestycji, które realnie rozwiną ekonomicznie miasta i gminy całej ziemi radomskiej.

KSZ: Na co powinny być zatem kierowane fundusze europejskie?
EW: Programy, które chciałabym wspierać w Sejmiku muszą umożliwiać władzom samorządowym – wójtom, burmistrzom, starostom – wykonywanie zadań służących realnie mieszkańcom, jak chociażby budowa i modernizacja infrastruktury drogowej, kolejowej i turystycznej, tworzenie dobrych warunków dla inwestorów sektora prywatnego, inwestowanie w oświatę, w rozwój gospodarki rolnej i terenów wiejskich. Najwyższa pora zadbać o nasz region szydłowiecki i całą ziemię radomską. Przypomnieć ludziom rządzącym naszym województwem, że Mazowsze to też Radom, Szydłowiec, Lipsko, Zwoleń, Kozienice, Białobrzegi, Przysucha, Grójec. Mazowsze to też my, mieszkańcy tych pięknych miast i ich okolicznych wsi.


KSZ: Czy nie boi się Pani odpowiedzialności na tak poważnej funkcji?
EW: Praca to sens mojego życia, poświęcam jej się bezgranicznie. Nigdy nie przerażała mnie odpowiedzialność za podejmowane decyzje, za realizację zadań należących do mojej kompetencji. Odpowiedzialność za podział kluczowych dla rozwoju regionu środków i za wszystkie inne zadania przynależne kompetencjom samorządu wojewódzkiego będzie dla mnie wielkim wyzwaniem, ale też satysfakcją, bo wiem, że będę ciężko pracować dla nas wszystkich, dla dobra mieszkańców całej ziemi radomskiej.
Pracę w samorządzie wojewódzkim, jeżeli będzie mi to dane, będę traktować jako służbę, a swoją wiedzę i umiejętności wykorzystam dla dobra nas wszystkich.


KSZ: Dziękujemy za rozmowę!
Powodzenia!
Lista Prawo i Sprawiedliwość miejsce nr 4️⃣